5 kroków do pięknych i zadbanych włosów

Heeej,

Piękne i zdrowe włosy to marzenie wielu z nas. Zadbanie o nie i odpowiednia pielęgnacja nie jest wcale taka łatwa. Od dłuższego czasu sama miałam problemy ze swoimi włosami. Łamały się, rozdwajały i baaardzo puszyły, co spowodowane było farbowaniem i codziennym prostowaniem. Na szczęście znalazłam odpowiednie produkty i sposoby dzięki którym udało mi się wszystko uratować, a moje włosy wróciły do normy :) Przestałam je farbować, powoli wracając do naturalnego koloru. Pożegnałam się także z prostownicą i suszarką. Wiem jak trudne i czasochłonne jest dbanie o włosy, więc chciałabym się z wami podzielić jak w prosty i szybki sposób możecie dać swoim włosom znowu odżyć :))

1. Odpowiedni szampon

Wydaje się, że to czym myjemy włosy nie ma większego wpływu i znaczenia. Jeszcze kiedyś też byłam o tym przekonana ;) Szampon, którego używamy ma ogromny wpływ na kondycję naszych włosów. Zawsze wierzyłam w reklamy telewizyjne i od razu pędziłam do drogerii. Kupowałam te wszystkie "super" i "najlepsze" szampony z masą silikonów i innych złych substancji. Były drogie i bezużyteczne. Dopiero po jakimś czasie przekonałam się do naturalnych szamponów, które zawsze stały na półce obok i były o połowę tańsze. Zostałam z nimi do dziś i dopiero przy ich użyciu przekonałam się co to znaczy porządnie umyć głowę. Nie obciążają one włosów przez brak sylikonów i zbędnych składników i świetnie myją. Uwielbiam wszelkie szampony z pokrzywy, skrzypu czy majeranku, ale teraz najbardziej przypadł mi do gustu ten z bursztynu. Jest to moje chyba już 6 opakowanie i na pewno nie ostatnie!

2. Odżywka

Zazwyczaj myłam włosy samym szamponem, a odżywka wydawała mi się zbędna. Używam jej od jakiegoś czasu i nie wyobrażam sobie z niej zrezygnować. Jedni wolą odżywki do spłukania, ja należę do tych drugich, którzy nakładają odżywkę już po umyciu włosów, na suche lub wilgotne włosy. Jest to zdecydowanie mój ulubieniec. Z tej samej serii co szampon więc obydwa produkty zdecydowanie ze sobą współgrają. Zauważyłam, że moje włosy stały się o wiele gładsze, bardziej lśniące i przede wszystkim - zaczęły baaardzo szybko rosnąć.

3. Maska

Tak samo jak odżywki - maski na włosy wydawały mi się nie potrzebne. Po namowie koleżanki i wielu pochwałach przekonałam się do nich. Moje włosy są jeszcze bardziej odżywione i zdrowsze. Jest to moja ulubiona maska i nie zamieniłabym jej na żadną inną.

4. Olejowanie

Jest wam to chyba bardzo znana metoda dbania o włosy. W sklepach i internecie możemy zaleźć mnóstwo specjalnych odżywek na bazie olejków. Kokosowe, arganowe, rycynowe, można by tak wymieniać w nieskończoność. Przetestowałam bardzo dużą ilość z nich i najbardziej do gustu przypadł mi kokosowy. Ma piękny zapach i świetne właściwości. Jego konsystencja jest idealna dzięki czemu nie spływa z moich włosów i nie skleja ich. Nakładam go na końcówki włosów po każdym myciu, dzięki czemu nie są przesuszone i zniszczone. 

5. Suplementy diety

To jak się odżywiamy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie, więc także kondycję włosów. Niestety nie jesteśmy w stanie dostarczyć naszemu organizmowi wszystkich witamin, dlatego do pomocy przyszły nam tabletki. Najlepsze rezultaty przyniósł mi skrzyp polny. Biorę 2 tabletki dziennie, dzięki którym moje włosy i paznokcie zaczęły rosnąć w ekspresowym tempie. Branie ich to moja codzienna rutyna, więc nie wyobrażam sobie o nich zapomnieć ;) To właśnie systematyczność gra w tym bardzo dużą rolę, bo branie ich "raz po raz" nie przyniesie większych efektów.

Pamiętajcie też o cierpliwości bo nic nie dzieje się natychmiast i nie obudzicie się na drugi dzień z idealnie ułożoną fryzurą i długimi, gęstymi włosami ;) Odłóżcie na bok suszarki, lokówki i prostownice i weźcie w garść zdrowie waszych włosów!

Używałyście może któryś z tych produktów? :) Jakie macie o nich zdanie? ;)